Sprawdź, ile ważą mięśnie

Za główną przyczynę powstania otyłości uznaje się całkowity lub niedostateczny poziom aktywności fizycznej. Jest to następstwem postępującej mechanizacji i automatyzacji – prace, które do tej pory realizowali ludzie teraz wykonują maszyny. W efekcie wysiłek fizyczny wykonywany w ciągu dnia przez człowieka został ograniczony do minimum. Aktualnie bardzo często za „trening” uważane jest posprzątanie domu, czy też wyjście z psem na spacer. Jest to kuriozalne zważywszy na to, że jeszcze kilka tysięcy lat temu przetrwanie ludzkości zależało od znalezionego w lesie, w wyniku wielogodzinnych poszukiwań, lub zdobytego w trakcie całodniowych polowań pokarmu.

Ile ważą mięśnie?

Decymetr sześcienny tkanki mięśniowej waży około 1,06 kilograma. Natomiast taka sama objętość tkanki tłuszczowej waży w przybliżeniu 0,9 kilograma. Różnica w masie jednego litra obu struktur ludzkiego organizmu wynosi więc 160 gramów. Wynika z tego, iż tkanka mięśniowa jest o około 18% gęstsza od tkanki tłuszczowej. Należy również podkreślić, iż w mięśniach magazynowany jest glikogen mięśniowy – jeden z substratów energetycznych. Regularne treningi siłowe przyczyniają się do zwiększenia ilości glikogenu zgromadzonego w mięśniach. Warto mieć na uwadze także to, że do odłożenia jednego grama glikogenu mięśniowego niezbędne są trzy gramy wody. Na podstawie przeprowadzonych badań zaobserwowano, iż w ciele dorosłego mężczyzny o masie ciała wynoszącej 70 kilogramów, w wyniku intensywnych ćwiczeń siłowych, a także diety bogatej w węglowodany, może dojść do zwiększenia ilości glikogenu mięśniowego z 450 gramów do nawet 900 gramów. W oparciu o te informacje z łatwością można więc wywnioskować, iż tkanka mięśniowa jest dużo cięższa od tkanki tłuszczowej.

Nietrwałe mięśnie

Nieużywany organ zanika – powyższe stwierdzenie jak najbardziej sprawdza się w rzeczywistości. Z czego to wynika? Ludzki organizm nie lubi się męczyć. Z tego też względu stara się ograniczyć do minimum ilość energii, której spożytkowanie nie przynosi mu żadnych wymiernych korzyści. Należy w tym miejscu zaznaczyć, iż każda komórka ludzkiego organizmu, nawet gdy znajduje się w spoczynku, wymaga do swojego prawidłowego funkcjonowania energii. Dotyczy to również komórek mięśniowych, a więc de facto mięśni. Kilogram tkanki mięśniowej znajdujący się w spoczynku zużywa w ciągu dnia około 12 kcal. To dużo zważywszy na to, że znajdujące się w spoczynku mięśnie nie przynoszą ustrojowi żadnych korzyści. W związku z tym organizm „usuwa darmozjada” – dochodzi do spadku masy mięśniowej.

Na ratunek mięśniom!

U osób, które były na bakier z systematyczną aktywnością fizyczną każdy rodzaj ćwiczeń fizycznych, niezależnie od tego, czy będą to ćwiczenia kardio, czy też ćwiczenia siłowe, będzie prowadził do odbudowy mięśni do stanu fizjologicznego. Warto jednak pamiętać, że na późniejszym etapie procesu treningowego za przyrost masy mięśniowej będą odpowiadały już tylko i wyłącznie odpowiednio dobrane ćwiczenia siłowe. To właśnie odbudowa mięśni do stanu fizjologicznego, które jak wiadomo z poprzednich akapitów są cięższe od tkanki tłuszczowej, przyczynia się do braku spadku masy ciała, a nawet jej wzrostu, mimo wizualnej poprawy wyglądu ciała. Stąd też systematyczne ważenie się warto uzupełnić pomiarami obwodów poszczególnych części ciała.

Plany treningowe ze wsparciem trenera: Wypróbuj