Potreningowe bóle mięśni

  • Głosów: 2
  • |
  • |
  • Oddaj głos:
Potreningowe bóle mięśni
Zawsze po treningach bolą mnie nieprzeciętnie mięśnie. Ból jest tak nieprzyjemny. Właśnie.... ..Dlaczego bolą mięśnie, czym jest to spowodowane?
Naukowcy dowiedli, że przyczyną bólu mięśni po wysiłku sportowym, czy to w postaci ćwiczeń siłowych czy aerobowych, nie jest gromadzący się w mięśniach kwas mlekowy, a mikro rozerwania włókien mięśniowych. Badania wykazały, że uszkodzenia tego typu powstają tuż po zakończeniu intensywnego treningu, a punkt szczytowy osiągają po upływie od jednego do trzech dni. Skutkiem mikro uszkodzeń mięśni jest ból - znany większości społeczeństwa, który pojawia się z opóźnieniem na drugi lub trzeci dzień po wysiłku. Regeneracja powstałych mikro rozerwań następuję przeciętnie po około siedmiu dniach, całkowita w okresie do 10 dni. Teoria o drażniącym strukturę mięśniową kwasie mlekowym należy odłożyć w kąt. Badania za pomocą mikroskopu elektronowego zaobserwowały, że po treningu sportowym włókna mięśniowe doznają naderwań i co ciekawe największe uszkodzenia powstają we włóknach szybko kurczliwych, mniejsze w wolno kurczliwych. Spowodowane jest to czasem reakcji na obciążenie, gdzie te pierwsze włókna reagują szybciej niż drugie. Powyższy proces z kolei wpływa na mikro naruszenia mięśni oraz na występowanie nie przyjemnych stanów bólowych, które towarzyszą nam...no właśnie, kiedy? Kiedy powstaję ból mięśni?
  • po pierwszych treningach (zastałe mięśnie nie przyzwyczajone sądo jakiegokolwiek obciążenia)
  • po kolejnych treningach (mięśnie nie przyzwyczajone są do konkretnego obciążenie)
Pytanie, które nasuwa się jeszcze na usta: „ Czy bóle mięśni wpływają na efektywność treningu?” Odpowiedź nie jest jednoznaczna. Otóż z punktu widzenia reguł dotyczących przyrostu tkanki mięśniowej bóle po treningowe są wskazane, ponieważ to właśnie one warunkuję proces powstawanie nowych włókien mięśniowym w miejscach naruszonych. Jest wielu zwolenników, którzy nie wyobrażają sobie treningu bez bólów powstającym po nim. Dla nich ból jest równoznaczny z postępami i musi występować, gdy pragnie się uzyskiwać lepsze wyniki i wygląd. Podsumowując: „ Im większy ból tym większa siła i większe mięśnie.” Jednak istnieją teorię, które stwierdzają, że ból mięśni nie jest potrzebny do osiągania dobrych efektów. Argumentem, który przemawia za jest umiejętność odczytywania bólu jako wewnętrznego sygnału do zaniechania wysiłku. Ból taktowany jest jako wołanie organizmu o przerwę, a lekceważenie może doprowadzić do poważnych urazów. Zwolennicy zakładają, że intensywność treningu ma stać na poziomie, który nie doprowadza do stanów bólowych po zakończeniu ćwiczeń. Podsumowując: „ Zmęczenie mięśni bez bólu.” Prawda leży zazwyczaj po środku. Aby pogodzić dwa punkty widzenia można wysnuć końcowy wniosek. Najlepszym sposobem, by trening przynosił i zadowolenie i efekty, jest zasada wypośrodkowania. Trening nie powinien być ani ekstremalny ani zbyt mało intensywny. Ćwiczenia siłowe i wykorzystywane w nim obciążenia nie mogą przewyższać naszego stopnia sprawności, ponieważ wykończenie organizmu na jednym treningu spowoduję, iż nie będziemy w stanie wykonać następnych w danym tygodniu. Natomiast trening za mało intensywny nie dostarczy odpowiednio dużego bodźca mięśniom, co nie przełoży się na poprawę cech motorycznych. Dlatego złotym środkiem jest dostosowanie poziomu intensywności do własnych możliwości, tak by zawsze po treningu odczuwać lekkie bóle mięśni. Delikatne stany bólowe można traktować jako „szczególną” przyjemność, która przyniesie pozytywne efekty w postaci przyrostu mięśni i siły.

nie wytwarzają się zakwasy????????????

tzw zakwasy się wytwarzają, ale nie są spowodowane przez kwas mlekowy a mikro zerwania włókien mieśniowych :).

Zakwas to nazwa potoczna mikro uszkodzeń, wiadome to było od dawna. Ludzie nazywają bóle mięsi " zakwasami " bo nie wygodnie jest mówić " ale mam dzisiaj mikro uszkodzenia włókienek mięśniowych ". Określenie " zakwas " było złe, kiedyś się o to czepiali, teraz już w takim stopniu weszło w j.polski, że jest akceptowane zawsze i wszędzie :) Artykuł jest b.ciekawy chodź żywcem pobrany ( no lekko zmodyfikowany ) z forum SFD ( sportowe forum dyskusyjne ). Na tamtym też forum oceniałem go jako rewelacyjny dając punkty pochwały moderatorowi, który w/w artykuł napisał. Pozdrawiam serdecznie osoby bacznie śledzące fora dyskusyjne :)

jak boli to rośnie?

Ja jestem pewny ze ból zawsze zapowiadał progres i postęp.

W Artykule jest opisane przecież, że ból to mikrouszkodzenia włókien, jeśli te się uszkadzają, muszą się regenerować Po regeneracji włókna są grubsze i bardziej wytrzymałe. Czyli jak by nie patrzeć ( przyrost + wytrzymałość ).

nie każde mikrouszkodzenie musi boleć, może być mało odczuwalny - mikrouszkodzeń nie widać, odczuwamy tylko ból przy dużych

gdy nasze mięśnie w czasie treńingu lub po są napompowane czujemy zawsze w ten sam dzień lub na drugi bul oznacza to ze nasze mięśnie są pobudzone do szybszego rozwoju .............

jak dla mnie to bol jest oznaka dobrego treningu. jezeli nic nie boli - za lekko trenujesz, nie bedzie przyrostow. jezeli boli non stop - prawdopodobnie sie przetrenowales. ma bolec troche. jak dla mnie najlepsze na bol jest prysznic zaraz po silowni z zamiennie ciepla i zimno woda.

jak nie boli to trening do d***, ja tam nawet lubię jak trochę boli :) Najgorsze są zakwasy na plecach...

ból mięśni w trakcie treningu to mistrzostwo, nie ma to jak pokonywać ból w każdym powtórzeniu... boli=rośnie, ale nie tylko ból sie liczy, po treningu trzeba odpocząć, wtedy są przyrosty:)

krótko mówiąć No Pain No Gain ;) Pozdrawiam

jak dla mnie zakwas to najlepsze co jest po silce. najlepszy zakwas na bicu gdy nie moge wyprostowac reki piekne uczucie a i zakwas na klatuni miod. xD

Jak masz zawkasy to znak ze trening był zaje**sty intensywny

normalka jak ktoś trenuje

dobry trening = zakwasy a pozniej czas na regeneracje:)

.

jak nie masz zakwasów tzn ze nie odrobiłes zadania domowego!!!111

W dobrze ułożonym treningu mięśnie dobrze zregenerowane zawsze po treningu powinny przynosić ten przyjemny ból.

dopiero zaczynam ale już wiem że bez bólu się nic nie osiągnie

Czy ból po treningu jest taki sam, a może po wielu treningach jest już mniej odczuwalny?

mnie tam mocno bolały tylko na początku a później ból był znośny a przynajmniej czułem że ćwiczyłem i to dodawało mi jeszcze bardziej energii i zapału do ćwiczen..

Uwielbiam jak mnie mięśnie pieką czyje jak rosnę :D a udany trening to taki po którym następnego nie mogę się poruszać :D

ja gdy czuje ze bola mnie miesnie to wiem ze jest dobrze a trening byl udany co prawda bol jest nieprzyjemny ale warty wynikow:)!

czyli do jakiego stopnia należy trenować?

Do takiego żeby drugiego dnia mięc lekkie zakwasy :) wg mnie to daje najlepsze efekty..

Jak boli to znaczy że rośnie ale ważny jest odpoczynek bo wtedy mięsień się regeneruje i rośnie inna bajka jest jak przeciążymy stawy i zaczynają boleć wtedy trzeba uważać i zaopatrzyć się w regeneratory może być animal flex.

No gain !!!

Zawsze trenuje tak ze mam małe zakwasy na drugi dzień

.. Hehe. zgadzam sie z Luc3k

Ból w mięśniach po treningu jak pisze w artykule musi być jeee :D, wtedy bynajmniej wiem, że wykonałem wszystko jak należy :).

jak czuje ze boli to znaczy że zrobilem dobry trening i tylE:d i miesnie beda rosly^^

u mnie bóle niestety wpływają na trening

Ja zawsze starałem się tak ćwiczyć, żeby następnego dnia bolała mnie partia mięśni które ćwiczyłem dnia poprzedniego. Jednak dążyłem do tego by trzeciego dnia na treningu nie bolały mnie żadne mięśnie, bo wtedy jednak ćwiczy się w dyskomforcie, a i czasami gorzej z wytrzymałością było ;)

trzeba dobrze znać swoje ciało i jego możliwości aby się nie przetrenować

dobry trening musi bolec.. ale tylko w miejscach trenowanych (BEZ KONTUZJI) no pain = no gain!

Regeneracja tez jest bardzo wazna :D

zgodze sie z kolega niektorzy cwicza 2-3 razy w tygodniu ta sama partie miesniowa zamiast usiasc na 4 literach i poczytac troche w necie co i jak a nie katuja miesnie

mam bóle po pierwszym treningu na siłce :(co zrobić żeby na kolejnym treningu normalnie ćwiczyć,bo teraz nie mogę nawet rąk wyprostować :/

dokladnienie nie ma bolu wiec slabo wykonales trening

duzo zalezy od regeneracji miesni - czy dostarczone zostaly węgfle i białko... niezbedne sa tez witaminy poniewaz u mnie np na biceps jak cwicze to wieczorem mam skórcze. Kazdy trening robie na maxa i zauwazylem ze jak malo zjem bialko to mam zakwasy..

Jak Boli to rośnie ;) i tego trzeba sie trzymać

Ja ćwicze z dużymi cięzarami ale bóli nie mam :(

ja lubie wymeczyc miesnie jak spuchna i bola ale nie mocno wtedy widze najlepsze rezultaty a na 2 dzien nigdy nie trenuje tej partji miesni

dzis po treningu klaty i trica ( dzis nowy plan po przerwie ) nie moglem dotknac plecow za podpacha ^^ troche bolaly mnie miesnie i ok 20 min byly naprezone bez niczego, to daje motywacje i mi sie to podoba xD

U mnie to zależy na jaką część, jeśli nawet tak to tylko pierwszy dzień ;)>>

jak ćwiczy się często daną partie to raczej nie bolą;] ale jak robie czasami coś raz w tyg.. a pożądnie poćwicze too wtedy masakra...

jak ćwiczy się często daną partie to raczej nie bolą;] ale jak robie czasami coś raz w tyg.. a pożądnie poćwicze too wtedy masakra...

trzeba ćwiczyć żey nie mieć bólów i finito

ciekawy artykuł

tzreba dac czas miesniom na odpoczynek bo jak walisz non stop to samo to nie ma czasu na regeneracje.to proste ;)

dzis robilem z dyzimi ciezarami i nic mi nie bylo za bardzo.czulem bol ale po jakis 3 godzinach wraca do normy wszytsko i jest dit

Ja ćwicze z dużymi cięzarami ale bóli nie mam :( az do obecnego treningu mam wiec tym bardziej jestem zadowolony :)

ten bul to rozrywane włukna miesniowe one sie odbudowuja dzieki czmeu miesien rosnie

no pain no gain

jak boli to rosnie:) ale przerwy miedzy treningami trzeba robic na regeneracje

Po powrocie na siłownie, nawet po krótkiej przerwie wcale nie jest tak łatwo uniknąć po treningowych bóli. Więc trzeba uważać.

Dokładnie, gdy boli to rośnie, powtarzaj to radośnie.

Niezły artykul.

niestety muszę stwierdzić że to prawda

Dobry, jak każdy na SFD!

zgadzam się, dobry i przydatny artykuł. ! :]

Zgadzam się z przedmówcami

podobno sauna łagodzi bóle mięśni ;)

zgadzam sie z tym artykulem mnie zawsze po treningu na 2 dzien bola miesnie

Jak boli to rośnie, powtarzaj tak radośnie...! ;p

jak boli to odnowa biologiczna jest przydatna basen, sauna

jak boli to odnowa biologiczna jest przydatna basen, sauna

dobry art.

Ja aby zapobiec tzw. zakwasom piję mleczko na noc;]

zgadzam sie

dobry artykuł

dobry artykul

zakwasy sa fajne:D ale lekkie;D

zakwasy sa fajne:D ale lekkie;D

zakwasy sa fajne:D ale lekkie;D

dobry art.

Bardzo dobry artykuł

Bardzo dobry artykuł

Przydatne . Znowu się czegos człowiek dowiedział.

Interesujący art.

Artykół godny polecenia:)

wsumie to ładnie opisane wsyztsko:) choc to juz wiedzialem.ja jestem zwolennikiem bolu zqakwasowego :D

Bardo przydatny artykuł

Nawet ostatnio na ten temat mialem dyskusje ze znajomymi. Popieralem ten artykul, ze tzw.: "zakwasy" nie sa spowodowane kwasem mlekowym w tkankach miesniowych, tylko ich mikrouszkodzeniami i odbudowa. Ale jesli osoba calkowicie nieaktywna fizycznie ma inny osad na ten temat, to nie mam jej zamiaru na sile przekonywac. :) Bardzo przyjemny artykul.

Pamiętam jak kiedyś miałem takie zakwasy w łydkach że po schodach schodzić nie mogłem, ale zmusiłem się do treningu aerobowego i po 20 min treningu ból w łydkach niemalże zniknął :)

bardzo dobry i ciekawy artykuł !

'jak boli to rośnie' stare powiedzenie ;p

no właśnie na tym powiedzeniu przejechać się można

Dobry art. przydatny.

zalezy czy boli czy miesnie są zakwaszone

Ciekawy artykuł :) Polecam!

Ja jestem za BÓLem on musi być

bardzo ciekawy i interesujący artykuł

ciekawy art

Jak Boli to roŚnie :)

Ja tam lubie zakwasy ;) WIem, że coś się dzieje z ciałem

dziś zacząłęm trening na mase, po dość długiej przerwie... od prawie tygodnia jestem na odpowiedniej diecie itp. Zobaczymy, czy będzie boleć ;) mam nadzieje, ze przynajmniej będzie rosło ;)

mi sie podoba

Interesujący

jak boli to rośnie !! ale serio jak boli to najlepiej gorąca kąpiel albo zimna na zakwasy :D chyba żę nie ma jak kąpieli wziąć to polecam maści albo chłodzące albo rozgrzewające mam takie marki DIP polecam :D

Ja niegdyś bardzo odczuwałam potreningowe bóle mięśni, strasznie mnie bolało, wiem ze po treningu mięsnie bolą, ale moje bóle przechodziły ludzie pojęcia, mój trener personalny zalecił mi zbadanie zawartości omega 3 w moich organizmie, trafił w 10, okazało się, ze omega 3 jest w moim ciele prawie zerowa ;-(! omega 3 zmniejsza potreningową bolesność mięśniową, dr dethloff po teście omega jak to się u nich fachowo nazywa, dała dietę specjalną pod moją osobę, bóle po regularnym stosowaniu sie jej zaleceń o wiele zmalały, były juz takie naturalne jak po sporcie... Wielki plus!

Do Anii i innych, każdy wie, ze jak bóle są ponad normę po wysiłku, to zazwyczaj powód lezy w braku Omega 3, tym bardziej jeśli się ćwczy pod okiem zawodowca, masz bardzo dobrego trenera skoro wysłał Cie na taki test. Omega test w klince Dethloff z tego co mi wiadomo, jest bardzo wiarygodna, więc też brawa dla Ciebie za dobry wybór kliniki! SZACUNEK! :)

Na takie bóle bardzo dobry jest dip rilif, radzi sobie z bólami po treningu.