Co zrobić z niezrealizowanymi treningami?
Osoby, które nie są zawodowymi sportowcami traktują wykonywane przez siebie treningi jako dodatek do codziennego życia. W takiej sytuacji niezrealizowanie jednego lub nawet kilku treningów nie zadecyduje o zajęciu miejsca w ścisłej światowej czołówce w kolejnych zawodach. Owszem każda przerwa w procesie treningowym negatywnie wpływa na efektywność wykonywanych ćwiczeń, należy jednak podkreślić, iż zdarzają się one nawet sportowcom na najwyższym, światowym poziomie. W przypadku osób trenujących ‘dla siebie’ przyczyną przerwy w treningach może być między innymi: choroba, uraz, natłok codziennych obowiązków, remont, a takżeniechęć do systematycznego wykonywania treningów.
Co zrobić z zaległymi treningami?
Niezależnie od przyczyny, która spowodowała przerwę w systematycznym wykonywaniu treningów, po jej ustaniu zdecydowana większość ćwiczących powraca do regularnych treningów. Taki powrót bardzo często wiąże się, zwłaszcza, gdy przerwa od systematycznej aktywności spowodowana była brakiem chęci, z wyrzutami sumienia i lękiem wywołanym wizją nieosiągnięci wyznaczonego sobie celu treningowego. Występują one przede wszystkim u osób, które ćwiczyły w oparciu o jakiś plan treningowy, a więc miały z góry ustalone poszczególne treningi oraz dni tygodnia, w które powinny je realizować. To właśnie u tych osób najczęściej pojawia się chęć ‘odrobienia’ niewykonanych treningów. W efekcie niezrealizowane treningi bardzo często niejako na siłę wprowadzane są do aktualnego planu treningowego. Należy jednak odpowiedzieć sobie na jedno zasadnicze pytanie: czy takie postepowanie jest słuszne?
Czy należy ‘odrabiać’ treningi?
Jednoczesne wykonywanie aktualnych treningów z zaległymi nie prowadzi do niczego dobrego. Wynika to z tego, iż niezrealizowane treningi najczęściej wprowadzane są do planu treningowego w dni wolne od zaplanowanych (aktualnych) treningów. W efekcie bardzo często dochodzi do sytuacji, w której w tygodniu nie występuje ani jeden dzień wolny od jakiejkolwiek aktywności fizycznej. Co więcej bardzo często można się również spotkać z sytuacją, w której w ciągu jednego dnia wykonywane są nawet dwa treningi. Takie postępowanie może doprowadzić do przetrenowania, a gdy przerwa w treningach była długa może skutkować groźną kontuzją. Warto mieć na uwadze to, że w dni wolne od zaplanowanych treningów dochodzi do regeneracji i odpoczynku organizmu. Dotyczy do przede wszystkim aparatu ruchu, a także układów krwionośnego i oddechowego.
Dlaczego nie należy ‘odrabiać’ treningów?
Zwiększone ryzyko przetrenowania, bądź też powstania kontuzji, to nie jedyne przeciwwskazania do odrabiania niezrealizowanych treningów. Warto pamiętać o tym, że do wszelkich zmian adaptacyjnych będących następstwem przeprowadzonych treningów dochodzi po ich zakończeniu, w trakcie odpoczynku pomiędzy kolejnymi treningami. Pominięcie fazy odpoczynku i regeneracji kosztem ‘odrabiania’ zaległych treningów w istotnym stopniu zmniejsza efektywność realizowanych treningów.
Co zrobić z niezrealizowanymi treningami?
Wszystko zależy od aktualnego miejsca w procesie treningowym, długości przerwy od systematycznej aktywności fizycznej, a także możliwości technicznych. Jeśli przerwa była krótka (poniżej dwóch tygodni) i wystąpiła w fazie właściwej procesu treningowego, to niezrealizowane treningi można zachować w celu ich późniejszego wykonania, bądź też je pominąć. W przypadku początkowej fazy procesu treningowego, w której dominują treningi przygotowujące do części właściwej, a których wykonanie jest niezwykle istotne, ich pominięcie nie wchodzi w grę. W takiej sytuacji treningi należy realizować zgodnie z aktualnie stosowanym planem treningowym. Z kolei w przypadku dłuższej (przekraczającej dwa tygodnie) przerwy od systematycznej aktywności fizycznej zaleca się ponowne rozpoczęcie planu treningowego od fazy adaptacyjnej (wstępnej).
Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Bądź pierwszy i podziel się swoją opinią!