Zaburzenia erekcji to nie wyrok!
Zaburzenia erekcji, zgodnie z definicją Światowej Organizacji Zdrowia, to stała lub nawracająca niemożność osiągania, uzyskiwania i/lub utrzymywania erekcji, która byłaby wystarczająca do odbywania zadowalającej aktywności seksualnej.
Kogo dotyczą problemy z erekcją?
Zaburzenia erekcji mogą dotyczyć wszystkich mężczyzn, którzy ukończyli 20 rok życia. Problem ten narasta jednak wraz z wiekiem i dotyczy przede wszystkim mężczyzn po 50-tce. Szacuje się, że w Polsce problem ten dotyka około 3,5 miliona panów.
Czy to na pewno zaburzenia erekcji?
Chwilowe problemy z erekcją nie świadczą jeszcze o występowaniu rzeczywistego zaburzenia. Wielu mężczyzn miewa bowiem przejściowe problemy ze wzwodem, które spowodowane są różnymi czynnikami (np. stresem). Naturalne jest także osłabienie i chwilowe zanikanie erekcji podczas stosunku seksualnego. Dopiero wielokrotnie powtarzające się i długo trwające problemy mogą świadczyć o zaburzeniach erekcji. Co więcej, seksuolodzy uważają, że należy się zgłosić do specjalisty dopiero kiedy co 4 stosunek jest nieudany.
Szczera rozmowa z partnerką
Jeżeli zaburzenia erekcji dotyczą właśnie Ciebie, porozmawiaj o tym szczerze z partnerką. Powiedz jej o swoim problemie i o obawach, które Ci towarzyszą. My kobiety naprawdę potrafimy być bardzo wyrozumiałe. Jeżeli tylko zrozumiemy, co się dzieje, nie będziemy robiły wyrzutów naszym partnerom. Takie wyjaśnienia dodatkowo odpędzają od nas myśli o tym, że to my jesteśmy źródłem problemu. Nie czujemy się dzięki temu mało atrakcyjne i niechciane.
Czy zacznie sobie szukać innego?
Jeżeli będziesz podkreślał swojej partnerce, że nadal bardzo ją pożądasz, ale problem leży gdzieś indziej, z pewnością nie zacznie szukać sobie innego partnera. Tym bardziej, że większość zaburzeń erekcji to problem przejściowy i wyleczalny. Trzeba jedynie umieć zidentyfikować przyczyny występowania problemów ze wzwodem.
Zupełnie inaczej sytuacja będzie wyglądała, gdy całkowicie zignorujesz potrzeby swojej partnerki i w okresie, w którym sam nie możesz uprawiać seksu, pozbawisz go także swojej partnerki. Jeżeli stan ten będzie się długo utrzymywał to nie zdziw się, jeżeli zacznie fantazjować o innych. Potrafimy być bowiem wyrozumiałe pod tym względem dla naszych partnerów, ale tylko wtedy, gdy widzimy, że zależy im na tym, aby nas zaspokajać. Chętnie też pomagamy i wspieramy w takich sytuacjach, ale tylko wtedy, gdy mężczyźni chcą się przed nami otworzyć.
Jak nie zepsuć relacji w łóżku?
Pamiętaj, że kobietę można zaspokoić na wiele sposobów. Nie musi koniecznie dochodzić do penetracji. Potraktuj okresowe zaburzenia erekcji jako czas rozwijania innych umiejętności związanych z Waszym życiem seksualnym. Możesz na przykład skupić się na seksie oralnym albo rozważyć seks tantryczny. Co więcej, możesz rozważyć także zastosowanie różnych gadżetów np. wibratora. Najlepiej jednak, jeśli zapytaszpartnerkę, na co by miała ochotę. Z pewnością ucieszy ją to, że tak się starasz i że rozwijacie swoje życie erotyczne.
Gdy nie masz ochoty…
Jeżeli obecna sytuacja tak Cię przygnębia, że myśl o zaspakajaniu swojej partnerki wydaje Ci się zbyt bolesna i okrutna, to pamiętaj, że musisz jej o tym powiedzieć. Być może ona to zrozumie i będzie chciała Cię wspierać, ale zawsze musisz okazywać jej wystarczająco dużo miłości i czułości. W innym przypadku pierwszą myślą, która przychodzi nam do głowy w takiej sytuacji jest zdrada. A to może spowodować tylko powolny rozpad związku. Jeżeli jednak będziesz dostarczał jej odpowiedniej dawki czułości to być może będzie mogła obyć się bez seksu przez jakiś czas. Przynajmniej większość z nas tak ma.
7 lat, 1 miesiąc ago
5 lat, 3 miesiące ago