Seksowne gadżety

W sex-shopach czy też sklepach erotycznych można znaleźć, naprawdę sporo zabawek kierujących dotychczasowy sposób kochania się w nowe, ciekawe rejony. Jeśli chcesz wraz z partnerką spróbować czegoś nowego, jak najbardziej zachęcam do wizyty w jednym z takich sklepów. Udając się jednak tam, warto wiedzieć, na jakich doznaniach Tobie zależy. Wtedy pracownik doradzi coś odpowiedniego. Postaram się pokazać, na co warto zwrócić uwagę.

Nakładki na penisa – znajdziesz wśród nich sylikonowe nakładki z wypustkami, które zwiększają doznania kobiety poprzez stymulacje łechtaczki oraz wnętrza pochwy. Zadaniem niektórych jest przedłużenie penisa, inne mają wbudowane wibratorki. Zwróć również uwagę na wibrujące pierścienie, które zakłada się u nasady penisa. Niektóre są zakończone wypustkami pobudzającymi dodatkowo łechtaczkę, zadaniem innych jest wydłużenie stosunku, wzmocnienie wzwodu i nasilenie orgazmu. Ograniczeniem stosowania pierścieni jest czas (max 20 min), ale także stan zdrowia. Jeśli masz problemy z krążeniem, cierpisz na cukrzyce czy zażywasz leki obniżający krzepliwość (np. aspiryna) nie jest to zabawka dla Ciebie.

Kulki – dawniej były wykorzystywane przez kandydatki na gejsze do ćwiczenia mięśni Kegla. Dzięki wzmocnieniu ich potrafiły doprowadzić mężczyznę do orgazmu samym tylko skurczeniem mięśni pochwy. Mogą, więc być używane przez kobiety do ćwiczeń, polecana zwłaszcza Paniom po porodzie, jak również do zabaw we dwoje czy solo. Warto, więc zakupić taką zabawkę chociażby dla samych ćwiczeń. Twoja dziewczyna na pewno będzie zadowolona.

Wibratory – wybór jest tutaj bardzo obszerny. Od zapachowych po smakowe. Są to jedne z najczęściej kupowanych akcesoriów i jak zapewne powie Ci niejeden seksuolog, bardzo pomocnych. Dawniej były wręcz wykorzystywane przez lekarzy do leczenia migren, blednicy itp. Warto pamiętać, że może po nie sięgać zarówno twoja kobieta, jak i ty sam. W Twoim przypadku można wykorzystać go do masażu dobrze ukrwionych miejsc jak sutki, wzgórek łonowy, penis, okolice odbytu, prostata. Również ciekawe doznania Wam obojgu da masaż wibratorem całego ciała, nie tylko miejsc erogennych.

Sztuczne penisy – ich celem jest symulowanie stosunku. Wykorzystuje się je do penetracji. Mogą być gładkie bądź z dodatkowymi wypustkami, kulkami. Wykonane najczęściej z silikonu. Warto tutaj również wspomnieć o końcówkach do stymulowania prostaty poprzez odbyt. Jest to niejako drążek z cienkim zakończeniem. Możesz go również wykorzystywać do zabaw analnych ze swoją partnerką.

Akcesoria BDSM. – rozwinięcie skrótu z języka angielskiego to bondage & discipline (B&D), domination & submission (D&S) i sadism & masochism (S&M). Tłumacząc to na język polski, są to gadżety związane ze związaniem, dyscypliną, dominacjąi uległością. Wśród zabawek tych można znaleźć pejcze, kneble, kajdanki, obroże, opaski na oczy czy nakładki na penisa z punktami dozującymi impulsy elektryczne. Pamiętaj jednak, iż kierowanie seksu w te rejony wymaga przyzwolenia obojga partnerów i wzajemnego zaufania.

Gadżeciki – zachęcam Ciebie również abyś zwrócił uwagę na inne atrakcyjne zabawki jak wibratorki na język, wibrujące jajeczka, nakładki na język zwiększające doznania oralne, piórka do gry wstępnej czy pędzelki do ciała. Choć z pozoru niewinne, potrafią spotęgować wrażenia.

Jak widać wybór gadżetów erotycznych jest duży. Na pewno znajdziesz coś odpowiedniego dla Was. Pozostaje, więc już tylko udać się do odpowiedniego sklepu bądź zamówić sprzęt przez Internet, a mi życzyć Wam przyjemnych doznań :).

OPINIE:

[fot3] minerva

Może zabrzmi to trochę naiwnie, ale jeśli się kogoś kocha i stara się jedna i druga strona, to seks się nie nudzi :). Nie mówię, że nie sięgnęłabym po żadną z dostępnych opcji, ale potraktowałabym to tylko jako ciekawostkę. Dla mnie brzmią kusząco te wibrujące obręcze. Chętnie bym spróbowała. Kajdanki akurat mam już w szafce nocnej :).

Nie zdecydowałabym się z kolei na żadne gadżety BDSM nie dla mnie takie zabawy. Gdzieś czytałam poza tym, że od różnego rodzaju akcesoriów można się niemal uzależnić i wtedy poszukuje się coraz to nowych gadżetów, podniet. Czy to prawda - nie wiem.

[fot5] chiquitica

Myślę, że większość z nas ma w domu przynajmniej jedną erotyczną zabawkę, chociażby kajdanki czy kostkę z pozycjami. Ja mam obie te rzeczy, do tego jeszcze karty i wibrator. Zastanawiam się nad kulkami gejszy. Skoro faktycznie takie cuda można po nich robić, to może warto poćwiczyć :).

Jeśli chodzi o mnie to lubię wprowadzać urozmaicenie i sięgać po różne gadżety. Najbardziej jednak podoba mi się pożądliwy wzrok mojego partnera jak wskoczę w jakieś fikuśne wdzianko :) . Oboje nas podnieca to najbardziej.

Chcesz poznać kobiecy punkt widzenia? Napisz - jako tytuł podaj "Zapytaj kobietę"