Rozmowy o seksie. Jak je przeprowadzić?

Rozmowy o seksie bywają trudne. Wymagają dużej otwartości i obnażania swojej duszy. A że obnażanie duszy jest trudniejsze niż obnażanie ciała, to też często zdarza się, że uprawiamy seks, ale nie umiemy o nim rozmawiać. W dodatku części z nas takie rozmowy kojarzą się z wulgarnym językiem, co również może od nich odrzucać. Są jednak sposoby na to, aby nas ośmielić i zachęcić do takiej rozmowy.
Popraw jakość związku
Łatwiej rozmawiać na trudne tematy z kimś, komu bezgranicznie ufamy. Wtedy przełamanie wewnętrznej blokady jest znacznie prostsze. Postaraj się więc poprawić jakość swojego związku. Bądź dla swojej partnerki wyrozumiały i naucz się jej słuchać. Pamiętaj, aby adekwatnie reagować na to, co do Ciebie mówi. Pokaż jej, że interesują Cię jej sprawy – pytaj ją, co u niej słychać, jakie emocje jej towarzyszą i o czym myśli. Okazuj jej troskę, a gdy widzisz, że jest jej smutno, staraj się ją pocieszyć. Im większa będzie wasza więź, tym większe szanse na rozmowę.
Dbaj o odpowiedni moment
Rozmowy o seksie trzeba przeprowadzać w odpowiednim momencie. O tym jednak, który moment jest odpowiedni decydują różne czynniki. Czasami lepiej rozmawiać w sytuacji zupełnie nieerotycznej, a przy tym takiej, w której partnerka czuje się bezpiecznie i dobrze np. podczas wspólnego przytulania. Kiedy Twoja partnerka będzie zrelaksowana i będzie czuła Twoją bliskość, łatwiej będzie się jej otworzyć. W sytuacji erotycznej takie rozmowy również mogą być odpowiednie, ale wtedy trzeba właściwie przekazywać swoje pragnienia i fantazje, tak aby partnerka nie poczuła, że ją krytykujesz albo pouczasz. Bezpieczniej więc zacząć w jakiejś intymnej, ale nieerotycznej sytuacji. A gdy Twoja partnerka ośmieli się na pierwszą rozmowę i zacznie się z czasem stawać coraz śmielsza, będziesz mógł próbować przeprowadzać takie rozmowy podczas seksu.
Dobieraj odpowiednie słowa
Dobór odpowiedniej sytuacji jest bardzo ważny, ale równie ważny jest dobór odpowiednich słów czy nawet sposobu przekazywania swoich pragnień i fantazji. Pamiętaj, że słowa nie powinny być zbyt wulgarne. Jeśli Twoja partnerka nie jest osobą na tyle otwartą, aby samodzielnie rozpoczynać tego typu rozmowy, to wulgarny sposób rozmowy stylizowany na rozmowy z filmów pornograficznych na pewno ją odrzuci i zniechęci. Lepiej rozmawiać o tym w sposób delikatny, taktowny i czuły. Ważny jest też sposób przekazywania informacji o swoich potrzebach. Pamiętaj, żeby nigdy nie krytykować partnerki za to, jaka jest w łóżku, nie porównywać jej do innych kobiet i nie pouczać. Powiedz po prostu o tym, na co byś miał ochotę, a to co Ci przeszkadza przekazuj w sposób zakamuflowany. Na przykład zamiast mówić: „Nie lubię kiedy tak intensywnie mnie pieścisz”, powiedz: „Lubię czułe i delikatne pieszczoty”.
Możesz również (co jest bardzo wskazane) powiedzieć partnerce, co odpowiada Ci w waszym współżyciu, czyli wskazać jej mocne strony. To ją na pewno dowartościuje i sprawi, że chętniej będzie rozmawiała o seksie. Pamiętaj też, by zapytać ją o to, na co ona ma ochotę i co jej się podoba w waszym życiu seksualnym. Zapytaj również, czego jej brakuje w łóżku i czego by oczekiwała. Jeśli na początku nie będzie na tyle śmiała, by o tym mówić, spróbuj jej podpowiadać, czyli zadawaj bardziej konkretne pytania. Pytaj np. czy gra wstępna jest wystarczająco długa, czy pieścisz ją w tych miejscach, w których lubi najbardziej itp. Im bardziej konkretne pytania, tym łatwiej będzie partnerce odpowiedzieć. Zapewnij ją też, że nie będziesz naciskał na nic, na co ona nie ma ochoty i że na pewno znajdziecie kompromis.

Spróbuj odnaleźć przyczyny problemu
Rozmowy o seksie bywają trudne z różnych przyczyn. Mogą się wiązać ze wstydem i trudnością z doborem odpowiedniego słownictwa, czemu zaradzić można przez zastosowanie się do wcześniejszych rad, czyli poprzez pamiętanie o poprawieniu jakości związku i doborze odpowiedniego momentu oraz słownictwa. Jednak trudności te mogą się również wiązać ze strachem przed złym odebraniem naszych uwag, czy nawet z trudnością odkrycia, czego tak naprawdę oczekujemy. W końcu jeśli same nie wiemy, czego chcemy, to nie możemy o tym rozmawiać. Jeżeli chcesz przekonać partnerkę do takiej rozmowy, to pamiętaj by nigdy nie reagować źle na to, co zacznie Ci mówić. Nawet jeśli nieumiejętnie dobierze słowa, przez co zasugeruje, że nie spełniasz jej oczekiwań lub jesteś kiepskim kochankiem, to nigdy się na nią nie gniewaj i nie unoś. Przyjmij to, co mówi i poszukajcie wspólnie rozwiązań. A jeśli partnerka sama nie wie, czego chce, to zaproponuj jej, że wspólnie to odkryjecie. Możecie przeglądnąć razem kamasutrę albo pooglądać filmy z nutką erotyzmu (nie pornograficzne), które mogą podpowiedzieć partnerce, czego mogłaby chcieć spróbować. Czasami łatwiej po obejrzeniu tego typu filmu czy przeglądnięciu kamasutry powiedzieć, czy wskazać palcem, że właśnie na to się ma ochotę niż opisywać to partnerowi.