Masaż erotyczny

Kilka podstawowych zasad Magia masażu czy to relaksacyjnego czy erotycznego, polega na dotyku i sposobie jego wykonywania. Chętnie sięgały po niego gejsze, a swoje techniki utrzymywały w tajemnicy, podobnie jak unikalne składy olejków, którymi rozpalały mężczyzn do granic możliwości. Wyłącznie za pomocą odpowiedniego dotyku, potrafiły wprawiać w długą ekstazę. Aby jednak zapewnić partnerowi chwile przyjemności, nie potrzeba mieć wiedzy kurtyzan studiowanej przez lata czy przebytych kursów, wystarczy znajomość kilku technik i prostych zasad, aby umieć sprawiać sobie wzajemnie przyjemność, a nawet orgazm. Masaż erotyczny to skupienie się na dawaniu, na partnerze nie zaś na własnych doznaniach. Jeśli zależy nam na początkowym rozluźnieniu ukochanej osoby, warto zacząć od delikatnego masażu głowy poprzez kuliste ruchu obiema dłońmi czoła, skroni, przechodząc do granicy włosów. Bardzo rozluźniające jest również dotykanie małżowin uszu, delikatne pociąganie ich czy nawet muskanie językiem. Nie należy jednak zbyt intensywnie pobudzać ich, gdyż są podatne na stymulacje. Masaż może, więc zakończyć się szybko ekstazą. Chodzi zaś o to, aby rozluźnić całe ciało ukochanego. Warto pamiętać, że na skórze jest 16 tysięcy zakończeń nerwowych, jest więc bardzo wrażliwym na erotyczne doznania organem. Warto, zatem nauczyć się jej uwrażliwiania na bodźce poprzez: • chuchnięcia, dmuchnięcia, • muśnięcia palcami, włosami, materiałami, piórkami, • dotknięcia, pieszczoty, • intensywny, szybki, mocny dotyk, klepnięcia. A jaki powinien być dotyk podczas masażu? • silnie pobudzający, stymulujący, • odpowiednio dobrany, po rozpoznaniu, na jaki dotyk partner najlepiej reaguje, • po rozpoznaniu miejsc erogennych stymulujący je najintensywniej. Należy masować w skupieniu, z zaangażowaniem, cierpliwością, bez przerywania kontaktu naszego ciała z partnerem. Od stóp do głów Są różne techniki kolejności wędrowania po ciele partnera. Jedna mówi o rozpoczynaniu od głowy, druga zaś od stóp. Warto jednak wypróbować obie. Gdy już zdecydujemy się na kolejność pamiętajmy, że: • stopy - są bardzo wrażliwe. Warto zacząć od intensywnego rozmasowania, nacisku, kreślenia „ósemek” zagłębień podbicia, po czym kolistymi ruchami przejść do śródstopia, palców, pięt. • nogi i pośladki – nogi masujemy posuwistymi i kolistymi ruchami. W przypadku pośladków, na których jest dość duża ilość tkanki tłuszczowej, ruchy powinny być mocne, zdecydowane. Przyjemne doznania w ich przypadku przynosi zaciskanie i rozsuwanie kolistymi ruchami, a nawet delikatne szczypanie czy drapanie. • plecy - naoliwioną skórę „rozciągamy” od pośladków po kark oraz kulistymi ruchami oburącz masujemy boki. W przypadku łopatek, staramy się „wsunąć” ręce pod nie, a następnie przechodzimy do ramion, gdzie wykonujemy zdecydowane i nieco silniejsze uciski i rozciągnięcia. • brzuch i piersi – to silne strefy erogenne. W przypadku Pań zwłaszcza piersi, Panów zaś brzuch. Można tutaj wykorzystać np. tzw. technikę „pajęczej łapki”, czyli masaż włosków porastających okolice sutków, brzucha bez dotykania skóry. Można ją również wykorzystać w takich miejscach jak wnętrze ud, moszna, dolna część pleców. Warto pamiętać Przystępując do masażu warto mieć na uwadze kilka rzeczy, które z jednej strony są konieczne, aby masaż przyniósł pożądany skutek, a z drugiej wprowadzą partnerów w dobry nastrój. • świece i delikatna muzyka to doskonała atmosfera do przeprowadzenia masażu, • warto stosować olejki, które mogą działać pobudzająco, np. olejek z sandałowca, jaśminowy, z pieprzu, cynamonu, kardamonu, • należy wędrować po ciele w wybranym kierunku nie zapominając o żadnym kawałku ciała, • należy skupić się zwłaszcza na strefach erogennych, • od delikatności po silne doznania, jako zaś, że genitalia to silne strefy erogenne najlepiej zostawić je na koniec.