Czule czy sprośnie? Co mówić podczas seksu?

Większość z nas uwielbia, gdy mężczyzna mówi do nas podczas seksu. Szeptanie do ucha pobudza naszą wyobraźnię i wprawia w odpowiedni nastrój. Może stanowić element wspaniałej gry wstępnej albo podkręcać atmosferę podczas stosunku. Trzeba jednak wiedzieć, co mówić, aby tej atmosfery nie zepsuć.

Właściwy dobór słów

Dobór słów podczas stosunku jest bardzo ważny. Trzeba wyczuć atmosferę, poobserwować w jakim nastroju jest partnerka i na tej podstawie dobrać odpowiednie słowa. Czasami potrzebne będą czułe i namiętne słówka, a czasami sprośne i pieprzne. Można przeplatać je komplementami lub opowieściami o swoich fantazjach. Można też opisywać to, co się dzieje w łóżku i czego by się pragnęło w kolejnych krokach. Wszystko zależy od sytuacji.

Czułe słówka

Czułe słówka można stosować praktycznie w każdej sytuacji. Lubi je właściwie każda z nas. Mówienie partnerce o tym, jak bardzo się ją kocha, jaką przyjemność sprawia przebywanie w jej otoczeniu i jak uwielbia się wspólną bliskość jest bardzo przyjemne i wprawia w romantyczny, namiętny nastrój. Takie słówka umacniają nas również w przekonaniu, że seks to całkowite zbliżenie i zespolenie dusz, którego pragniemy.

Komplementy

Uwielbiamy komplementy nie tylko na co dzień, ale i w łóżku. Zwracanie partnerce uwagi na to, jak podoba ci się jej ciało, za jaką dobrą kochankę ją uważasz albo jak pięknie pachnie sprawia, że poczuje się pewniej w łóżku, co może pozytywnie wpłynąć na wasze współżycie. Dlatego komplementuj swoją partnerkę do woli.

Opowieści o fantazjach

Opowiadanie partnerce o fantazjach podczas seksu może być bardzo pobudzające. Wtedy zaczyna działać nasza wyobraźnia, która wzmaga podniecenie. W dodatku takie opowieści mogą być inspirujące i sprawić, że seks zmieni swój kierunek – stanie się albo bardziej dziki i szalony albo czuły. Opowiadając o fantazjach możesz więc zmienić scenariusz stosunku.

Uważaj jednak o jakich fantazjach opowiadasz. Jeśli są one kontrowersyjne albo wiesz, że partnerkę mogłyby oburzać lub kompletnie do niej nie pasują i nigdy by się na nie nie zdecydowała, to lepiej je przemilcz. To może w jednej chwili zabić całe podniecenie.

Skupienie się na stosunku

Można również komentować to, co dzieje się podczas stosunku, czyli np. mówić o tym, jak wspaniale partnerka całuje, o tym, że czujesz jej oddech na swoim ciele, jak podoba ci się to, w jaki sposób cię w danym momencie dotyka itp. Lubimy to, bo pokazujesz w ten sposób, że jesteś skupiony tylko na seksie i sprawiasz, że my również się na nim bardziej skupiamy. Jesteśmy tu i teraz, a tak właśnie powinno być podczas dobrego seksu.

Sprośne słówka

Sprośne słówka są kontrowersyjne i nie każda z nas je lubi. Część z nas jednak podniecają, szczególnie jeśli seks staje się rutynowy. Czułe słówka mogą bowiem w pewnym momencie okazać się zbyt nudne, aby wywoływać odpowiednio silne reakcje. Wtedy do akcji mogą wkroczyć sprośne słówka, ale pamiętaj, by zawsze zaczynać od delikatniejszych określeń i dopiero, kiedy zauważysz, że partnerka włącza się w tę grę, możesz stać się bardziej ostry.

Idealne na początek będą zboczone i pikantne słowa, które pobudzą wyobraźnię. Mogą one odnosić się np. do naszego ciała albo do tego, na co masz ochotę (w stylu: chcę cię zerżnąć). Nie powinny nas jednak obrażać.

Jeśli partnerce to się spodoba, to możesz stawać się coraz ostrzejszy. Uważaj jednak z obrażaniem partnerki. Nazywanie jej dziwką czasami jest ok., ale tylko wtedy, gdy obie strony to podnieca. Zanim ją obrazisz, wyczuj czy należy do grona kobiet, które lubią ostrą grę.